W kontekście przemowy Olgi Tokarczuk wyrażam obawę, że agresywno-kapitalistyczne podejście dzisiejszego świata, które we wszystkim stara się widzieć pieniądze prowadzi nas ludzi do coraz większego nihilizmu. Dlaczego tak się dzieje?
Kategorie
W kontekście przemowy Olgi Tokarczuk wyrażam obawę, że agresywno-kapitalistyczne podejście dzisiejszego świata, które we wszystkim stara się widzieć pieniądze prowadzi nas ludzi do coraz większego nihilizmu. Dlaczego tak się dzieje?
Fun to dziś sposób bycia, który zyskuje na popularności i staje się kulturową normą. Kto nie jest fun, jest smutasem, a więc kimś z kim nie warto się zadawać. Życie powinno być przyjemne, radosne i pozbawione większych problemów. Ważna jest przyjemność. Co dokładnie kryje się pod taką postawą?
Załóżmy, że jesteś w związku i kochasz swojego partnera/kę. Czy miłość oznacza, że dzielicie ze sobą wszystko i nie macie swoich sektretów? Czy właściwie bycie razem oznacza, że wszystko jest wspólne?
Otóż nie!
Ostatnio zauważam, coś co uważam, za pewien nietakt. Może rzecz jest prozaiczna, a jednak wydaje mi się warta uwagi, gdyż dotyczy kultury osobistej. Kiedy jest się w większym gronie – to nie jest już sytuacja intymna i warto to wziąć pod uwagę.